Jak ustawić samoregulator szczęk
Wysłany: Sro 01 MarTemat postu: jak ustawić wyregulować samoregulator przy składaniu. Powrót do góry. Raczej sam się nie ustawi. Wystawiono 1 piw a. Wysłany: Nie 26 MarTemat postu: reklama. Wszystkie czasy w strefie EET Europa. Car Audio Nawigacja samochodowa. Bęben z zewnątrz wyczyściłem szczotką drucianą a krawędź obstukałem śrubokrętem, żeby "odbić" warstwę rdzy - zrobiła się taka jakby skorupa, która luźno trzymała się powierzchni kawałki odpadały i mogły wpaść do środka.
Strona 1 z 1. Poprzedni temat Następny temat.
Generalnie szczęk przejmuję się samoregulator, że ręczny jest nędzny bo nie jestem niedzielnym kierowcą, że na każdym szczęk używa ręcznego bo inaczej mu auto zgaśnie jak, tylko ciekawi mnie co jest przyczyną tego słabego hamulca. Po tej wymianie linek przy samoregulator ręcznego czuję, że nie ma luzu na dźwigni tak jak na starych linkach.
Post autor: S3ci0r » pn 05 sty, no kolego, przy takim przebiegu wypadało by wymienić zarówno bębny jak i samoregulatory. Post autor: Ustawić » pt 13 lut, Witam ja ostatnio miałem taki przypadek ze, gwoźdź szczęki się urwał ze zużycia i szczeka stanęła prawie w poprzek i zjadła cały bęben ,rozbierając to wszystko bylem zmuszony kupić dwa bębny, komplet szczęk, zestaw montażowy i łożyska, wczorajszy cały dzień się z tyn bawiłem ale teraz ess ma heble jak rakieta staje dęba przy hamowaniutylko problem mam mały z pierścieniem od ABS-u bo w poprzednim bębnie oryginalnym, nie było tego wgłębienia co uniemożliwia prawidłowego ustawić ABS-u no i za wszystko jestem lżejszy o zeta.
Post autor: ArGo94 » pt 13 lut, A co powiecie panowie na to ze jak założyłem nowe szczęki i po krótkiej jeździe km po prostu koło mi się tak nagrzało że nie mogłem odkręcić nakrętek od koła bo były zapieczone. Szczęki zmieniły jak z złotego na brązowy. Z początku obstawiałem ręczny ale gdy go zaciągnąłem i od razu spuściłem bęben normalnie bez żadnych większych oporów się kręcił.
Fiat Palio & Fiat Siena | jak ustawić ( wyregulować) samoregulator przy składaniu | FIAT Forum
Co mogło być że przy jeździe grzało mi się koło? Chodzi oczywiście o bęben. Post autor: Yagr » sob 14 lut, ArGo94źle ustawiony samoregulator przy montażu bębna. Sejowskie zamienniki,puchną po 2 ch latach,jak zaciągasz reczny normalne,że skracasz drogę płynu i jego ilość stą twardy hebel-sztuką jest miec twardy hebel cały czas.
Wysłany:Bolid: SC 1.
Uszkodzony samoregulator hamulca objawy
Jak zaciągnę ręczny na drugi ząbek, to mimo że koła jeszcze nie biorą, hamulec wyraźnie twardnieje. Przejechałem się tak nawet trochę i jest naprawdę ok. Nie potrafię jednak tego tak ustawić samoregulatorami w kołach. Tam regulacja polega na tym, że trzeba młotkiem wybić szczękę na zewnątrz, żeby przesunęła się na tej sprężynie przy kołku mocującym kto robił hamulce ten wie o co kaman.
Ta regulacja jest jakaś chora, cholernie trudna do właściwego ustawienia. Albo opór jest taki, że bębnem trudno ruszyć, ale już po paru wciśnięciach hamulca czy zaciągnięciach ręcznego maleje prawie do zera.
- [Tico] Szczęki hamulcowe
- Uszkodzony samoregulator hamulca objawy
Albo oporu nie ma w ogóle i wtedy hebel jest mega miękki. Chyba na serio skasuję luz naciągając linkę ręcznego. Nie dziwię się że poprzedni właściciel tak miał, jak kupiłem auto to powyżej czwartego ząbka ręczny mógłby zaciągnąć tylko Pudzian, tak była wyregulowana linka. Wtedy hebel nożny był twardszy niż mam obecnie.
Samoregulator szczęk hamulcowych
Wysłany:Jak Seicento To że ustawić łapie ręczny to są 3 mozliwości- zjechane szczęki, zjechane bębny rantrozciągnięta linka. Powodzonka i szerokości. Wydaje się dobrze ustawiony. Co do ustawienia szczęk, przy montażu spasuj je z bębnami aby był minimalny luz pomiędzy szczęką a bębnem oczywiście przy popuszczonym ręcznym.
Troche zabawy z tym będzie. Coś mi się wydaje, że masz źle założoną samoregulator sprężynkę na prawym zestawie i chyba będzie nawet latać. Niech nie zmyli Cię analogiczne podejście w stosunku do lewego bo tutaj akurat ma być inaczej. Sprężynka od zapadki samoregulatora ma nie tylko napinać, ale szczęk dociskać do ząbków, więc załóż tak by jeden i drugi warunek spełniała.
Dziękuję za wskazówki, dziś dopiero miałem czas i się za to zabrałem. Odkręciłem koło odkręciłem bęben i zdjąłem go. Wszystko oczywiście pokryte rdzą. Wyrozpinałem sprężyny wyjąłęm szczęki. Wziałem nowe i porównałem ze starymi.
Co się okazało: - ramie samoregulatora dłuższe o ok. Tylko górna sprężyna była "identycznej" długości. Był zapieczony tłoczek w cylinderku, co powodowało z całą pewnością, że samoregulator nie miał prawa właściwie działać, pomijając skuteczność samego hamulca.